Thursday, September 13, 2012

Wednesday, September 12, 2012

Saturday, August 4, 2012

Buczenie


W środę miały miejsce obchody 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Niestety na Cmentarzu Powązkowskim oraz Kopcu Służewieckim liczna i hałaśliwa grupa rodzimych faszystów (tak trzeba ich nazwać) spod znaku swarzycy zakłóciła ordynarnie przebieg uroczystości bucząc i krzycząc ''raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę''. Powodem do tego zachowania faszystowskich bojówkarzy stał się fakt obecności na Powązkach premiera Donalda Tuska i prof. Władysława Bartoszewskiego, zaś na Kopcu prezydent m.st. Warszawy pani Hanny Gronkiewicz-Waltz. Nie uszanowano również siwej głowy 95-letniego generała Ścibor-Rylskiego, który daremnie apelował i prosił o spokój. Politykiem, którego faszyści powitali oklaskami był Antoni Macierewicz z PiS-u. Niestety szefowie tej partii nie potępili tak karygodnego zachowania bojówkarzy usprawiedliwiając ich tym jakoby mieli być prowokowani przez polityków z PO i Ruchu Palikota. Oficjalnie do zadymy przyznała się młodzież wszechpolska. Ludziom oeneru, nopu czy od ''Starucha'' nawet tego nie starczyło! Hołota istotnie zasłużyła aby potraktować ją sierpem i młotem, oczywiście ta brunatna hołota, która zbezcześciła i miejsce, i uroczystość, i uczestników. WARSZAWA GARDZI FASZYSTAMI W KAŻDEJ POSTACI!!!

Tuesday, July 31, 2012

Arnika


Pensjonat ''Arnika'' w Zakopanem przy ulicy Sabały jest godzien polecenia. Doba ze śniadaniem to 70,- zł. Parking i siłownia gratis. Dodatkowo płatna sauna. Możliwość wykupienia obiadokolacji za 10,- lub 15,- zł (w wersji droższej z zupą). Śniadanie jest w formie szwedzkiego bufetu (8.00 - 10.00) i każdy komponuje je sobie według własnego uznania. Do wyboru są różnorodne wędliny, sery białe, żółte, wędzone, topione, parówki na gorąco, owoce (kiwi i nektarynki), danonki, dżem, muesli, płatki, mleko i dwa rodzaje ciasta. Dodatkowo można zamówić sobie jajecznicę. Oczywiście są pomidory, papryka i ogórki. Do popicia różne rodzaje herbat, w tym owocowe, kawa (do dyspozycji śmietanka i mleko) oraz woda mineralna. Wszystko świeże i w czystej stołówce. Obiad (15.00 - 17.00) to zupa + drugie + deser. Przy czym co do obiadu trzeba powiadomić rano panie z kuchni o której mają go podać. Istnieje opcja podania obiadu do pokoju.

Ad vocem


1. Penis na poprzednim zdjęciu nie należy do mnie. 2. Nie korzystam z usług prostytutek. 3. Seks uprawiam tylko z moją ukochaną żoną i wtedy w niektórych sytuacjach używam prezerwatyw. I to wszystko. A poprzedni wpis miał charakter propagandy profilaktyki anty-WR i anty-AIDS a nie pornograficzny.

Monday, July 30, 2012

Prezerwatywy


Tak, tak. Dzisiaj są takie czasy, że bez kondoma ani rusz. Trzeba się zabezpieczać i basta. Jeśli nie przed niechcianą ciążą to przed chorobami wenerycznymi i AIDS. W Polsce statystyczny facet między 15-tym a 65-tym rokiem życia używa 16 prezerwatyw rocznie. W bogatych krajach Europy Zachodniej jest to ponad 100 kondomów w ciągu roku na głowę. Dlaczego nasi rodacy tak wystrzegają się gumek? Przecież są dostępne niemal wszędzie i zawsze. Nawet te tańszych marek są i tak o niebo lepsze niż słynne peerelowskie eros-ex firmy Stomil, od których istotnie odechciewało się seksu. Ale dzisiaj?! Przecież wybór jest olbrzymi pod każdym względem. I dlatego nie zrozumiem tych desperatów podczas Euro 2012, którzy prostytutkom dopłacali 50 zł za seks bez prezerwatywy!!! Tak marnie wyceniali swoje i innych zdrowie, a być może nawet życie! Osobiście używam kondomów i się tego nie wstydzę. Nie uważam też za prawdziwe stwierdzenie, że seks w prezerwatywie to lizanie cukierka przez papierek. Foto: zalezione w sieci. Zresztą widać, że guma źle założona, bo nie został ściągnięty napletek, no chyba, że właściciel zamierzał się tylko onanizować. Wtedy OK. UWAGA TYLKO DLA DOROSŁYCH

Sunday, July 29, 2012

Goralenvolk


Ładny widoczek: konie, bryczki, górale w tradycyjnych strojach, zakopiańska architektura. A jednak jeszcze dzisiaj w Zakopanem i na Podhalu unosi się niemiły zapaszek. Smrodek Goralenvolku. 1 września 1939 roku hitlerowcy zajmują Podhale. Teoretycznie ziemie te powinni przekazać Słowacji ks. Tisy. Słowackim sprzymierzeńcom III Rzeszy dostają się marne ochłapy Orawy i Spiszu. Z większości powiatów tatrzańskiego (Zakopane), podhalańskiego (Nowy Targ) oraz części nowosądeckiego niemieccy okupanci tworzą zamknięty obszar swoistego Księstwa Podhalańskiego. Zaś górali uważa się za potomków pragermańskich Markomanów, boczną gałąź Wizygotów. Hitlerowcy tryumfalnie ogłaszają powrót na łono germańskie GORALENVOLKU (ludu góralskiego). Na czele tego dziwoląga staje Wacław Krzeptowski. Pomagają mu gorliwie Henryk Szatkowski, Józef Cukier oraz Witalis Wieder. Już 7 listopada 1939 roku CI PAnowie na czele delegacji w regionalnych strojach przybywają do Krakowa aby na Wawelu złożyć wiernopoddańczy hołd nowopowołanemu generalnemu gubernatorowi Hansowi Frankowi. Pięć dni później szef GG zrewanżował się rewizytą w Zakopanem, gdzie od Goralenfürsta Krzeptowskiego otrzymał szczerozłotą ciupagę. Pięć lat później ten sam ''góralski książę'' uciekał chyłkiem przed swoimi hitlerowskimi mocodawcami po tym jak totalnie nie wypalił plan utworzenia Legionu Góralskiego SS. W tatrzańskich lasach ukrywał się również przed polskimi partyzantami z AK i od Józefa Kurasia ''Ognia'' oraz słowackimi. Na nic się zdały próby konszachtów z grupą partyzantów sowieckich. 20 stycznia 1945 oddział AK ''Kurniawa'' powiesił renegata na tatrzańskim smreku. Jego kumplom powiodło się lepiej i tak np. Józef Cukier po odsiedzeniu paruletniego wyroku więzienia mógł napawać się zakopiańskim powietrzem i zakopiańskimi widokami do końca swych dni. Do Goralenvolku przystąpiła niemała część górali w tym przedstawiciele zacnych i zasłużonych rodów Gąsieniców, Krzeptowskich, Bachledów czy Byrcynów. Trzeba pamiętać o tym, że obok spraw chwalebnych takich jak tatrzańskich kurierów, podhalańskich oddziałów AK, oddziału AK, przewodników przeprowadzających ludzi Państwa Podziemnego, bestialsko pomordowanych przez nazistów niemieckich zakopiańskich sportowców (B. Czech, H. Marusarzówna) istniał niemały prohitlerowski Goralenvolk. I stąd na Podhalu i w Zakopanem ten smrodek.

Saturday, July 28, 2012

Internet


Internet to błogosławieństwo i przeklęstwo zarazem. Człowiek ma dzięki niemu codziennie milion nowych przyjaciół a tak naprawdę pozostaje sam. S@motność w sieci.

Thursday, July 26, 2012

Sylwia w...


Grafika jbs

Monday, July 23, 2012

Polonia uratowana(?)


Nabywca Polonii, niejaki p. Król, stwierdził, że na razie nie będzie wyprowadzania klubu z Warszawy i tworzenia na Śląsku dziwoląga pt. GKP Katowice. Polonia zatem zostaje w ekstraklasie. Nie zmienia to jednak faktu, że doszło do zakulisowego handlu naszym, warszawskim klubem. Niby nic się nie stało, ale smród został.

Tuesday, July 17, 2012

Geszefciarz


Przyjrzyjcie się dobrze temu zdjęciu. Ten facet to niejaki Józef Wojciechowski, jeden z bossów J.W. Construction, handlarzyk o duszy cinkciarza i moralności alfonsa. To on sprzedał bezcenną wartość jaką od 101 lat był(!) Klub Sportowy Polonia za równowartość pięciu autobusów solaris.

Jerzy Kulej


13.07.2012 r. w Warszawie na Bródnie zmarł najwybitniejszy polski pięściarz Jerzy Kulej. Cześć Jego pamięci! R.I.P. fot. My21.pl

KS Polonia przehandlowana


Łajdak i judasz Józef Wojciechowski w biały dzień PRZEHANDLOWAŁ za teczkę judaszowych srebrników (5000000 PLN) DUMĘ WARSZAWY KS POLONIA, klub o ponad stuletniej tradycji. Ten człowieczek bez honoru i godności napluł na jedną z warszawskich świętości. Ten przestępca w garniturku z bazaru i o manierach ''Dziada'' z mafii wołomińskiej teraz będzie się bawił w piłkę nożną w Katowicach pod szyldem KP Katowice. Miejmy jednak nadzieję, że ten fagas zajdzie swoje miejsce w więziennej celi. Inaczej być nie może, bo jak sobie wyobrazić taką sytuację w samym sercu Europy, stolicy 38-milionowego kraju?!

Monday, July 16, 2012

Kolory jesieni


Piękne, prawda?

Thursday, July 5, 2012

Wednesday, July 4, 2012

ACTA


Większość europarlamentu wykazała się empatią i społecznym zrozumieniem. To dzięki TYM POSŁOM, niezależnie od narodowości i frakcyjnej ACTA przepadło i im jesteśmy wdzięczni. Tym, którzy się wahali i wstrzymali się od głosu po ludzku wybaczamy. 39 eurogłupkom, którzy głosowali za ACTA mówimy krótko: FUCK!

Żegnaj Euro


No i polsko - ukraińskie Euro przeszło do historii. Teraz czekamy na polski mundial (może być do spółki z Ukrainą lub Czechami) albo olimpiadę w Warszawie. I nie są to wcale mrzonki lub fantasmagorie. Euro 2012 udowodniło, że potrafimy zorganizować wielką imprezę na światowym poziomie bez kompleksów.

Tuesday, July 3, 2012

Denerwujący drogowskaz


Ten drogowskaz znajduje się w Zakopanem. Do Sopotu 710 km.

Monday, July 2, 2012

Warszawa bez Euro


Trzy tygodnie Euro dały nam złudzenie bycia pępkiem świata. Gwiazdy futbolu, wielojęzyczny i wielobarwny tłum kibiców, strefy kibica oraz hałas tworzyły niezapomnianą, jedyną atmosferę wielkiego wydarzenia, jakiego Warszawa od 57 lat nie przeżywała. W 1955 r. był to światowy festiwal młodzieży i studentów. Wtedy Warszawa prawdopodobnie wyglądała jak na powyższej focie. Zdjęcie dla ścisłości dodam pochodzi z 2010 r.

Stare Miasto


Wszędzie na świecie starówki stanowią centra miast, ale nie w Warszawie. Tutaj można przeżyć całe życie i nie być na Starym Mieście ani razu. Taka warszawska specyfika.

Sunday, July 1, 2012

Koty


Koty to dranie. Kochane dranie.

Bauwanek


Prawda, że śliczny?

Słonie


W Szczawnicy jest sporo takich zwierzątek z kwiatów. Tutaj słonica z dzieckiem.

Kolejka na Gubałówkę


Jeszcze z napisem PKL czyli POLSKA. Niedługo jednak, bo goralenvolk chce ją sprzedać w obce ręce.

Saturday, June 30, 2012

Biedni górale


Nasi zakopiańscy górale są tacy biedni, że muszą się męczyć takimi autami. Aż żal tyłek ścisja.

Lubimy seks


... i ani słowa więcej

PROTEST


Niniejszym ostro i stanowczo PROTESTUJĘ przeciw jakimkolwiek formom ograniczania dostępu do wolnego internetu oraz jego cenzury. PIERDOLIĆ ACTA!!! NO FOR ACTA!!!

Piesek


Piesek pinczer miniaturka to fajny zwierzak w domu.

Sunday, June 24, 2012

Sylwia pod Pieninami


Sylwia na kładce łączącej Polskę ze Słowacją. Nad Sylwią Trzy Korony, pod nią płynie Dunajec.

Saturday, June 23, 2012

Mąż i żona


Grafika JBS

Thursday, June 21, 2012

Euro 2012


Entuzjazmują się tym Euro i co? I nic. Polska odpadła grając jak zwykle 3 mecze: otwarcia, o wszystko i o honor. Chociaż w tym roku w nieco zmienionej kolejności.

Socjalistyczna Zjednoczona Republika Potorozu


Pałac Zjazdów w SZRP

Joanis Soleckis


Oto ja - Joanis Soleckis

Wednesday, June 20, 2012

Derożka


Derożka w Zakopanem. Tam ją nazywają bryczką lub dryndą.

Różopol



Tuesday, June 19, 2012

VW Käfer


To myszowate cudo to Volkswagen 1300 zwany w Polsce garbusem, w Anglii i SZA Beetle a w swoim kraju Käfer

Trzy Korony


Miejscowość Sromowce Niżne, rzeka Dunajec, góry Pieniny, szczyt Trzy Korony

Sylwia w Zakopanem


Ciupaga, knajpa, nastrój. Tak tak. To Sylwia w Zakopanem.

Żarnówka


Ten dom już nie istnieje

Sunday, June 10, 2012



Wednesday, June 6, 2012

Mimi


Nasza Mimi